Dorota Zyguś

Parę chwil potrafi zmienić ludzkie życie nieodwracalnie, jednak istnieje nadzieja, której nie można stracić...
 
Dorota jest bardzo pogodna i energiczna osobą. 16 grudnia 2009 roku uległa wypadkowi samochodowemu, który całkowicie zmienił jej życie. Uszkodzony rdzeń kręgowy uniemożliwia jej samodzielne poruszanie się, dla osoby tak aktywnej i energicznej jest to najstraszniejsza rzecz jaka mogła się przydarzyć.
Kilka lat temu przeszła pierwszą operację kręgosłupa przez co był on usztywniony na całej długości i uniemożliwiał Dorocie swobodne poruszanie się. Nie przeszkodziło jej to w dalszym aktywnym życiu. Zapisała się do Ochotniczej Straży Pożarnej i brała udziałów w wielu zawodach, na których osiągnęła bardzo dobre wyniki.
Dorota ma zaledwie 21 lat i jej życie tak naprawdę dopiero się rozpoczyna, a przez ten tragiczny wypadek na pewno nie będzie usłane różami. Rehabilitacja wymaga od niej dużego poświęcenia, a także wiary w to, że za jakiś czas znowu będzie mogła stanąć na  własne nogi.
Młoda, radosna i pełna życia dziewczyna została sparaliżowana od części piersiowej kręgosłupa.  Nie bądźmy obojętni na cierpienie Doroty i pomóżmy jej w tak trudnych dla Niej chwilach.
Dorota jest bardzo zdeterminowaną osobą, jedyną rzeczą do jakiej dąży jest właśnie możliwość bycia  samodzielną i niezależną.
 Po wypadku  w Szczecinie przeszła kolejną operację kręgosłupa, następnie w Choszcznie odbyła 6 tygodniową rehabilitację. Obecnie  skończyła 5 tygodniową rehabilitacje w Ośrodku rehabilitacyjnym w Stargardzie Szczecińskim.  Nie poddaje się. Wpadek zmienił jej dotychczasowe życie , ale nie pozbawił jej wiary w lepsze juto i radości z życia.
Koszty rehabilitacji oraz sprzętu, który jest niezbędny do jak najszybszego powrotu do zdrowia jest bardzo duży, jej rodzice oraz najbliżsi robią wszystko by jej pomóc jednak potrzebują Naszej pomocy.
Picture

Informacje o wypadku:

- www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20091216/POWIAT10/656929395